Gramy tutaj w nasz Hogwart
Administratorki
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
[To mi tu nie wyjeżdżaj z takimi. >((((( Pzt, nwm czy oddam nazwisko Malfoy. Zbyt bardzo je kocham. :CCCCCCCC Haha, niech chłopacy przyjmą po babach. *wwww*]
Jego ironiczny, wredny uśmiech gdzieś zniknął. Wow.
- Wiem co to prawdziwa miłość. A przynajmniej widziałem taką. - Mruknął stając przed Issie.No i co ona miała na to odpowiedzieć? W stanach "rowścieczona Iss" albo choćby "[nie]normlana Issie" mogłaby chociaż coś bąknąć. Ale "rozklerona, płaczliwa I" nie umiała wydusić ani słowa. Patrzyła w jego stalowoszare oczy [Matka o nim mówiła, Victoria gapiła się na takie u Draco'a cąłymi godzinami..] z mieszaniną niedowierzania, smutku i tylko odrobinką złości.
[Spokojnie Vic, to tylko Scorpius, nie Draco, wdech i wydech, wdech i wydech, wdech i wydech... :CCCC Ona mi zabiera faceta, no. :CCCCC]
No nwm. Czy teraz on ma ją pocałować? Tsa, już pierwszego dnia będzie całować się z wrogiem.
[ Syna Twojego faceta, to różnicaaa, rozuuumiiisz? Czy aj też mam tak nadawać jak Poops będzie z Chris'em? :CC ]
Nie będzie.? :c o.o Kuuur, to on tu jest facetem . >___>
- O co ci chodzi? - szepnęła wreszcie, a komuś stojącemu 3 metry dalej, mogłoby się wydać, że tylko poruszyła ustami. - O co? - powórzyła.
Offline
Administratorka
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
No i co ona miała na to odpowiedzieć? W stanach "rowścieczona Iss" albo choćby "[nie]normlana Issie" mogłaby chociaż coś bąknąć. Ale "rozklerona, płaczliwa I" nie umiała wydusić ani słowa. Patrzyła w jego stalowoszare oczy [Matka o nim mówiła, Victoria gapiła się na takie u Draco'a cąłymi godzinami..] z mieszaniną niedowierzania, smutku i tylko odrobinką złości.[Spokojnie Vic, to tylko Scorpius, nie Draco, wdech i wydech, wdech i wydech, wdech i wydech... :CCCC Ona mi zabiera faceta, no. :CCCCC]
No nwm. Czy teraz on ma ją pocałować? Tsa, już pierwszego dnia będzie całować się z wrogiem.[ Syna Twojego faceta, to różnicaaa, rozuuumiiisz? Czy aj też mam tak nadawać jak Poops będzie z Chris'em? :CC ]
Nie będzie. o.o Kuuur, to on tu jest facetem . >___>
- O co ci chodzi? - szepnęła wreszcie, a komuś stojącemu 3 metry dalej, mogłoby się wydać, że tylko poruszyła ustami. - O co? - powórzyła.
[No ale fuck, Chrisuś nie przypomina leszcza Ron'a (pseplasam ^^), on jest lepszyyy, a Scorpius to istny Dracuś, no jak ja mam to kurwa pogodzić? ;c Nie, Scorpius będzie Weasley po ślubie albo Scor deda. >_____<]
- O to, że mi się, kurwa, podobasz. - Wypalił przez zaciśnięte zęby. Łoo.
Offline
Zbanowany
Poopsy Malfoy napisał:
No! W końcu ktoś zauważył, że pół-wila nie jest powietrzem! Szkoda, że to nie Chris'uś. ;c
- Czego? - warknęła i odrzuciła włosy z ramienia.
-Chce ci tylko przypomnieć że ja nie mam co do cb złych zamiarów co więcej nie -tu zrobiła pauze trudno jej było to powiedzieć- nie dziwie się że nasze matki się przyjaźniły.
Administratorki
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
[Spokojnie Vic, to tylko Scorpius, nie Draco, wdech i wydech, wdech i wydech, wdech i wydech... :CCCC Ona mi zabiera faceta, no. :CCCCC]
No nwm. Czy teraz on ma ją pocałować? Tsa, już pierwszego dnia będzie całować się z wrogiem.[ Syna Twojego faceta, to różnicaaa, rozuuumiiisz? Czy aj też mam tak nadawać jak Poops będzie z Chris'em? :CC ]
Nie będzie. o.o Kuuur, to on tu jest facetem . >___>
- O co ci chodzi? - szepnęła wreszcie, a komuś stojącemu 3 metry dalej, mogłoby się wydać, że tylko poruszyła ustami. - O co? - powórzyła.[No ale fuck, Chrisuś nie przypomina leszcza Ron'a (pseplasam ^^), on jest lepszyyy, a Scorpius to istny Dracuś, no jak ja mam to kurwa pogodzić? ;c Nie, Scorpius będzie Weasley po ślubie albo Scor deda. >_____<]
- O to, że mi się, kurwa, podobasz. - Wypalił przez zaciśnięte zęby. Łoo.
[ A cooo z Prisem? Też tak bd robiiić, ni ma taaaaaaak . __________ . ;<<<< ]
Łoo. Łoo to za mało powiedziane. Łooooo. ŁOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.
Dobra, really.
Ahm, może przedstawię zachowanie Iss, tak będzie lepiej.
UWAGA:
Groźne stany Iss - są to stany, w których może robić rzeczy powrzechnie dziwne, przez nią niechciane czy też nieumyślne spowodowanie jakiegoś wydarzenia. Należą do nich: stan zdezorientowanego szczęścia, stan X, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME?
1. Mina 'o.o'
2. Mina 'o_o'
3. Mina 'o.O'
4. Mina 'O.O'
5. Mina 'O_o'
6. Mina 'O________O'
7. Total .
8. Przejście ze stanu rozklejonego na zaskoczony.
9. Szok pierwszy.
10. Przejście ze stanu zaskoczonego na stan zdezorientowanego szczęścia.
11. Szok drugi.
12. Zarzucenie rąk na szyję Scorpius'a.
13. Gdy Iss jest w stanie zdezorientowanego szczęścia, robi dziwne rzeczy. Więc pocałowała se Scorpiusa.
Offline
Administratorka
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
[ Syna Twojego faceta, to różnicaaa, rozuuumiiisz? Czy aj też mam tak nadawać jak Poops będzie z Chris'em? :CC ]
Nie będzie. o.o Kuuur, to on tu jest facetem . >___>
- O co ci chodzi? - szepnęła wreszcie, a komuś stojącemu 3 metry dalej, mogłoby się wydać, że tylko poruszyła ustami. - O co? - powórzyła.[No ale fuck, Chrisuś nie przypomina leszcza Ron'a (pseplasam ^^), on jest lepszyyy, a Scorpius to istny Dracuś, no jak ja mam to kurwa pogodzić? ;c Nie, Scorpius będzie Weasley po ślubie albo Scor deda. >_____<]
- O to, że mi się, kurwa, podobasz. - Wypalił przez zaciśnięte zęby. Łoo.[ A cooo z Prisem? Też tak bd robiiić, ni ma taaaaaaak . __________ . ;<<<< ]
Łoo. Łoo to za mało powiedziane. Łooooo. ŁOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.
Dobra, really.
Ahm, może przedstawię zachowanie Iss, tak będzie lepiej.
UWAGA:
Groźne stany Iss - są to stany, w których może robić rzeczy powrzechnie dziwne, przez nią niechciane czy też nieumyślne spowodowanie jakiegoś wydarzenia. Należą do nich: stan zdezorientowanego szczęścia, stan X, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME?
1. Mina 'o.o'
2. Mina 'o_o'
3. Mina 'o.O'
4. Mina 'O.O'
5. Mina 'O_o'
6. Mina 'O________O'
7. Total faceplam.
8. Przejście ze stanu rozklejonego na zaskoczony.
9. Szok pierwszy.
10. Przejście ze stanu zaskoczonego na stan zdezorientowanego szczęścia.
11. Szok drugi.
12. Zarzucenie rąk na szyję Scorpius'a.
13. Gdy Iss jest w stanie zdezorientowanego szczęścia, robi dziwne rzeczy. Więc pocałowała se Scorpiusa.
[W twoim rudzielcu nie ma ani trochę męskiego Chris'a. >DDDD x.x]
Scorpius odwzajemnił pocałunek. :DDDDD
Offline
Administratorka
Luna Potter napisał:
Poopsy Malfoy napisał:
No! W końcu ktoś zauważył, że pół-wila nie jest powietrzem! Szkoda, że to nie Chris'uś. ;c
- Czego? - warknęła i odrzuciła włosy z ramienia.-Chce ci tylko przypomnieć że ja nie mam co do cb złych zamiarów co więcej nie -tu zrobiła pauze trudno jej było to powiedzieć- nie dziwie się że nasze matki się przyjaźniły.
Usta Poopsy leciuuuutko się otworzyły. Nie wiedziała co ma powiedzieć, no bo w sumie...
Kiwnęła lekko głową.
- Tak... ja też.
Offline
Administratorki
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
[No ale fuck, Chrisuś nie przypomina leszcza Ron'a (pseplasam ^^), on jest lepszyyy, a Scorpius to istny Dracuś, no jak ja mam to kurwa pogodzić? ;c Nie, Scorpius będzie Weasley po ślubie albo Scor deda. >_____<]
- O to, że mi się, kurwa, podobasz. - Wypalił przez zaciśnięte zęby. Łoo.[ A cooo z Prisem? Też tak bd robiiić, ni ma taaaaaaak . __________ . ;<<<< ]
Łoo. Łoo to za mało powiedziane. Łooooo. ŁOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.
Dobra, really.
Ahm, może przedstawię zachowanie Iss, tak będzie lepiej.
UWAGA:
Groźne stany Iss - są to stany, w których może robić rzeczy powrzechnie dziwne, przez nią niechciane czy też nieumyślne spowodowanie jakiegoś wydarzenia. Należą do nich: stan zdezorientowanego szczęścia, stan X, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME?
1. Mina 'o.o'
2. Mina 'o_o'
3. Mina 'o.O'
4. Mina 'O.O'
5. Mina 'O_o'
6. Mina 'O________O'
7. Total .
8. Przejście ze stanu rozklejonego na zaskoczony.
9. Szok pierwszy.
10. Przejście ze stanu zaskoczonego na stan zdezorientowanego szczęścia.
11. Szok drugi.
12. Zarzucenie rąk na szyję Scorpius'a.
13. Gdy Iss jest w stanie zdezorientowanego szczęścia, robi dziwne rzeczy. Więc pocałowała se Scorpiusa.[W twoim rudzielcu nie ma ani trochę męskiego Chris'a. >DDDD x.x]
Scorpius odwzajemnił pocałunek. :DDDDD
[ A mam zara zminić Chrisa? x___x' niważne.
Uwaga, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME? jest na serio groźny, ale dochodzi do niego bardzo rzadko, tylko gdy ma momenty naprawdę ważne w swoim życiu, jaaaaaaaaaaaaaaak np. oświadczyny . o.o'" ]
"*_________________________________*" najnowsza mina Issie. Kurwa, dziewczyno, co ty robisz? Ty chuju, całujesz tego snoba?!
Przymknij się, zjebana Iss. Ja się mu pdobam, debilu! JEMU! - toczyła w swych myślach zażartą bójkę 2-ch różnych Issie, ah. Czy tak działali na wszystkie dziewczyny chłopacy z rodziny Malfoy?! T___________T
Offline
Zbanowany
Poopsy Malfoy napisał:
Luna Potter napisał:
Poopsy Malfoy napisał:
No! W końcu ktoś zauważył, że pół-wila nie jest powietrzem! Szkoda, że to nie Chris'uś. ;c
- Czego? - warknęła i odrzuciła włosy z ramienia.-Chce ci tylko przypomnieć że ja nie mam co do cb złych zamiarów co więcej nie -tu zrobiła pauze trudno jej było to powiedzieć- nie dziwie się że nasze matki się przyjaźniły.
Usta Poopsy leciuuuutko się otworzyły. Nie wiedziała co ma powiedzieć, no bo w sumie...
Kiwnęła lekko głową.
- Tak... ja też.
Rosa odwróciła się i odeszła wolno tak że Poopsy mogła ją zatrzymać.
Administratorka
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
[ A cooo z Prisem? Też tak bd robiiić, ni ma taaaaaaak . __________ . ;<<<< ]
Łoo. Łoo to za mało powiedziane. Łooooo. ŁOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.
Dobra, really.
Ahm, może przedstawię zachowanie Iss, tak będzie lepiej.
UWAGA:
Groźne stany Iss - są to stany, w których może robić rzeczy powrzechnie dziwne, przez nią niechciane czy też nieumyślne spowodowanie jakiegoś wydarzenia. Należą do nich: stan zdezorientowanego szczęścia, stan X, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME?
1. Mina 'o.o'
2. Mina 'o_o'
3. Mina 'o.O'
4. Mina 'O.O'
5. Mina 'O_o'
6. Mina 'O________O'
7. Total .
8. Przejście ze stanu rozklejonego na zaskoczony.
9. Szok pierwszy.
10. Przejście ze stanu zaskoczonego na stan zdezorientowanego szczęścia.
11. Szok drugi.
12. Zarzucenie rąk na szyję Scorpius'a.
13. Gdy Iss jest w stanie zdezorientowanego szczęścia, robi dziwne rzeczy. Więc pocałowała se Scorpiusa.[W twoim rudzielcu nie ma ani trochę męskiego Chris'a. >DDDD x.x]
Scorpius odwzajemnił pocałunek. :DDDDD[ A mam zara zminić Chrisa? x___x' niważne.
Uwaga, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME? jest na serio groźny, ale dochodzi do niego bardzo rzadko, tylko gdy ma momenty naprawdę ważne w swoim życiu, jaaaaaaaaaaaaaaak np. oświadczyny . o.o'" ]
"*_________________________________*" najnowsza mina Issie. Kurwa, dziewczyno, co ty robisz? Ty chuju, całujesz tego snoba?!
Przymknij się, zjebana Iss. Ja się mu pdobam, debilu! JEMU! - toczyła w swych myślach zażartą bójkę 2-ch różnych Issie, ah. Czy tak działali na wszystkie dziewczyny chłopacy z rodziny Malfoy?! T___________T
Tak, tak działali właśnie wszyscy Malfoy'e. MOI!!!!!!!!!!!!! >:CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC
A jak kiss się już skończył...
Scorpius nie wiedział co ma robić. No dobra. Pocałowali się. To było... dziwne! No kurwa, przecież to jest Weasley!
Offline
Administratorka
Okay. Poopsy trochę dziwnie się czuła. Nie wiadomo czemu, Rose przypominała jej tak jakby Ninie - jej najlepszą przyjaciółkę. Byłą najlepszą przyjaciółkę. Od razu osępiała na myśl o Ninie Havrend.
Offline
Zbanowany
Cor:Mam pomysła!Ci twoi synowie bd się lali a Lily odrzuci ich zaklęciem od Michela.
Administratorka
Luna Potter napisał:
Cor:Mam pomysła!Ci twoi synowie bd się lali a Lily odrzuci ich zaklęciem od Michela.
HELL YEAH! A Poops będzie dopingować. xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Offline
Administratorki
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
[W twoim rudzielcu nie ma ani trochę męskiego Chris'a. >DDDD x.x]
Scorpius odwzajemnił pocałunek. :DDDDD[ A mam zara zminić Chrisa? x___x' niważne.
Uwaga, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME? jest na serio groźny, ale dochodzi do niego bardzo rzadko, tylko gdy ma momenty naprawdę ważne w swoim życiu, jaaaaaaaaaaaaaaak np. oświadczyny . o.o'" ]
"*_________________________________*" najnowsza mina Issie. Kurwa, dziewczyno, co ty robisz? Ty chuju, całujesz tego snoba?!
Przymknij się, zjebana Iss. Ja się mu pdobam, debilu! JEMU! - toczyła w swych myślach zażartą bójkę 2-ch różnych Issie, ah. Czy tak działali na wszystkie dziewczyny chłopacy z rodziny Malfoy?! T___________TTak, tak działali właśnie wszyscy Malfoy'e. MOI!!!!!!!!!!!!! >:CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC
A jak kiss się już skończył...
Scorpius nie wiedział co ma robić. No dobra. Pocałowali się. To było... dziwne! No kurwa, przecież to jest Weasley!
Ciiiiiiiiiiiiiiicho! Scorpiusa ni chceeeeeeeeeeesz, coo nieeeeeee?!! Daj szansę Iss, pasuje do waszeej rodziinyyyyyyyyyyyyy. ;CCCCCC
- Podobam ci się.. ja.. Wealsey.. Malfoy'owi .. - jąkała, patrząc na niego tym samym wzrokiem co przed pocałunkiem, ale.. złość gdzieć wyparowała. Ona się komuś podobała. Ona. I to nie komuś. Scorpiusowi. Oh, akurat sobie przypomniała tą zjebaną piosenkę Call Me Maybe! Ale.. w sumie.. przecież poznała Scorpiusa wczoraj. Eh.
Offline
Zbanowany
Jkb co Rosa wygląda jak Stephanie Scott nie chce mi się szukać zdjęć.
WG.
Rosa siedziała,była samotna Lys ją zostawił własny brat!
Administratorka
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
[ A mam zara zminić Chrisa? x___x' niważne.
Uwaga, stan OMGFACEPALMURKIDDINGME? jest na serio groźny, ale dochodzi do niego bardzo rzadko, tylko gdy ma momenty naprawdę ważne w swoim życiu, jaaaaaaaaaaaaaaak np. oświadczyny . o.o'" ]
"*_________________________________*" najnowsza mina Issie. Kurwa, dziewczyno, co ty robisz? Ty chuju, całujesz tego snoba?!
Przymknij się, zjebana Iss. Ja się mu pdobam, debilu! JEMU! - toczyła w swych myślach zażartą bójkę 2-ch różnych Issie, ah. Czy tak działali na wszystkie dziewczyny chłopacy z rodziny Malfoy?! T___________TTak, tak działali właśnie wszyscy Malfoy'e. MOI!!!!!!!!!!!!! >:CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC
A jak kiss się już skończył...
Scorpius nie wiedział co ma robić. No dobra. Pocałowali się. To było... dziwne! No kurwa, przecież to jest Weasley!Ciiiiiiiiiiiiiiicho! Scorpiusa ni chceeeeeeeeeeesz, coo nieeeeeee?!! Daj szansę Iss, pasuje do waszeej rodziinyyyyyyyyyyyyy. ;CCCCCC
- Podobam ci się.. ja.. Wealsey.. Malfoy'owi .. - jąkała, patrząc na niego tym samym wzrokiem co przed pocałunkiem, ale.. złość gdzieć wyparowała. Ona się komuś podobała. Ona. I to nie komuś. Scorpiusowi. Oh, akurat sobie przypomniała tą zjebaną piosenkę Call Me Maybe! Ale.. w sumie.. przecież poznała Scorpiusa wczoraj. Eh.
[Ale pamiętaj, że jak Iss zrani Scorpius'a, to Vic się zjawi i będzie rozpierdooool. ]
- Nie, kurwa, krasnoludkowi - mruknął, zapatrzony był w oczy Issie. - Przepraszam. Rozumiem, że możesz nie czuć tego co ja.
Offline
Zbanowany
Lily myślała o Michelu i o jego rodzeństwu od 7 boleści.
Cor:Może być?
Administratorki
Scorpius Malfoy napisał:
Córki Cona napisał:
Scorpius Malfoy napisał:
Tak, tak działali właśnie wszyscy Malfoy'e. MOI!!!!!!!!!!!!! >:CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC
A jak kiss się już skończył...
Scorpius nie wiedział co ma robić. No dobra. Pocałowali się. To było... dziwne! No kurwa, przecież to jest Weasley!Ciiiiiiiiiiiiiiicho! Scorpiusa ni chceeeeeeeeeeesz, coo nieeeeeee?!! Daj szansę Iss, pasuje do waszeej rodziinyyyyyyyyyyyyy. ;CCCCCC
- Podobam ci się.. ja.. Wealsey.. Malfoy'owi .. - jąkała, patrząc na niego tym samym wzrokiem co przed pocałunkiem, ale.. złość gdzieć wyparowała. Ona się komuś podobała. Ona. I to nie komuś. Scorpiusowi. Oh, akurat sobie przypomniała tą zjebaną piosenkę Call Me Maybe! Ale.. w sumie.. przecież poznała Scorpiusa wczoraj. Eh.[Ale pamiętaj, że jak Iss zrani Scorpius'a, to Vic się zjawi i będzie rozpierdooool. ]
- Nie, kurwa, krasnoludkowi - mruknął, zapatrzony był w oczy Issie. - Przepraszam. Rozumiem, że możesz nie czuć tego co ja.
[ Aaa! *piska* Nie, pani Malfoy, lubię Scorpiusa, wszystko jest dobrze. Aaa!.* piskaa * ]
- Żartujesz sobie? W sumie.. parę chwil temu się.. ekhm.. nie lubiliśmy, prawda? - urwała, a nie mówiąc, nie mogła się po rpostu gapić w jego oczy, czuła, że zaraz by w nie wpała, jak w jakiś wir. Znowu zaczęła, i mogła na niego spojrzeć, yay. - Nie wiem. Ale na pewno nie czuję do ciebie nienawiści - oświadczyła. No chuj, suko popierdolona, może i znasz chłopaka od wczoraj, ale trzeba zacząc wierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia!! - Wiesz.. nie lubię Cię. - znowu urwała, ale teraz to była takie urwanie dla napięcia, więc dalej gapiła się na Scorp'a. - Kchmci. - mruknęła i opuściła głowę, mimowolnie przysuwając się w stronę chłopaka. Znowu ją podniosła. - Egh. Kocham Cię - wyznała, [a przypominam, że dalej jest w stanie zdezorientowanego szczęścia.. teraz przeszła w ZS + stan X! ] cmoknęła go w usta i odbiegła szybko. Ale ze mnie debilka.
Offline
Zbanowany
Aha czyli moja Lily nie bd miała scenki dzięki.
Administratorka
Scorpius stał jak osłupiony, normalnie jakby ktoś na niego Drętwotę rzucił. Patrzył za Issie, która odbiega. Noooo. Kochał Weasley'ównę, zajebiście. A jak się o tym rodzice dowiedzą, haha! Wydziedziczą go!
Offline
Administratorzy
Lily Potter napisał:
Aha czyli moja Lily nie bd miała scenki dzięki.
Z Michaelem? Może miić.
Offline